Na dzisiejszym zastępstwie w szkole mieliśmy okazję mieć zajęcia z panią profesor z wdż, która prowadziła lekcję dotyczącą naszych problemów i relacji międzyludzkich. Wybuchła energiczna dyskusja na ten temat, do tej pory gdzieś tam wędrują w mojej głowie różne przemyślenia. Szkoda mi niektórych osób, dużo rzeczy mogłam dzisiaj zauważyć. Przykre że większość z nas pozostaje obojętna w wielu ważnych kwestiach.
11/12/2012
Walking on a street.
Poniedziałki są dniami których naprawdę nie lubię. Nie jestem w stanie zrobić niczego. Senność mnie ogarnia, być może pozostałość po weekendzie. Na nauce skupić się tym bardziej nie potrafię. Za niedługo 19 a ja jeszcze nic nie zrobiłam, w dodatku przede mną dodatkowe lekcje hiszpańskiego, boże jak ja to na jutro ogarnę.
Na dzisiejszym zastępstwie w szkole mieliśmy okazję mieć zajęcia z panią profesor z wdż, która prowadziła lekcję dotyczącą naszych problemów i relacji międzyludzkich. Wybuchła energiczna dyskusja na ten temat, do tej pory gdzieś tam wędrują w mojej głowie różne przemyślenia. Szkoda mi niektórych osób, dużo rzeczy mogłam dzisiaj zauważyć. Przykre że większość z nas pozostaje obojętna w wielu ważnych kwestiach.
Na dzisiejszym zastępstwie w szkole mieliśmy okazję mieć zajęcia z panią profesor z wdż, która prowadziła lekcję dotyczącą naszych problemów i relacji międzyludzkich. Wybuchła energiczna dyskusja na ten temat, do tej pory gdzieś tam wędrują w mojej głowie różne przemyślenia. Szkoda mi niektórych osób, dużo rzeczy mogłam dzisiaj zauważyć. Przykre że większość z nas pozostaje obojętna w wielu ważnych kwestiach.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nowy wygląd bloga - świetny! (;
OdpowiedzUsuńwięcej, więcej, więcej wszystkiego! <3
OdpowiedzUsuń